czwartek, 28 czerwca 2012
Rozdział 10 : )
*Oczami Louisa *
Dziś ten dzień..wyjeżdżamy do Barcelony. Nie mogłem już wytrzymać. Zawsze chciałem tam pojechać, ale nigdy jakoś nie było okazji . Natalia jeszcze śpi, a samolot mamy już za niedługo. Nie chcę jej budzić, bo tak słodko śpi, więc zrobię najpierw nam śniadanie . Poszedłem na dół do kuchni. Zrobiłem dla niej pyszne śniadanie do łóżka..mam nadzieję, że się ucieszy. Wszedłem znowu do sypialni i obudziłem ją szepcząc jej do ucha :
'' Słońce wstawaaaj, dzisiaj wyjeżdżamy. Nie możemy się spóźnić na samolot ''. W momencie kiedy udało mi się ją obudzić zapytała mnie jeszcze zaspanym głosem :
N- Która godzina ?
L- 4.30
N- To daj mi jeszcze troszkę pospać..dosłownie pięć minutek ..
L- Nie ma mowy !
N- Plooosee..
L- Zaraz chłopaki i Karolina tu przyjeżdżają .
N- No proszę to tylko pięć minut..
L- Bo zażyję innych środków.
N- Nie odważysz się !!
Na szczęście przewidziałem, że nie będzie chciała tak wcześnie wstać, więc naszykowałem garnek z chłodną wodą. Widziałem iż Natalia zamknęła jeszcze na chwilę oczy, ale na niedługo, bo wylałem na nią wodę i od razu się obudziła. Wkurzyła się strasznie na mnie i zaczęła gonić po całym domu, aż wpakowałem się w najgorsze, bo pobiegłem koło basenu. Stanąłem obok basenu i nawet nie skapnąłem się, że zrobi mi coś takiego. Zaczęła się powoli przybliżać w moją stronę tak jakby chciała rzucić się na mnie i mnie przytulić. Gdy była ode mnie o krok popchnęła mnie do wody..zaczęła się strasznie śmiać, ale ja zdążyłem ją złapać za rękę i polecieliśmy razem do wody. Kiedy się wynurzyliśmy zacząłem się śmiać z niej. Prawie zanurzyła by mi głowę, ale przerwali nam chłopcy. :
Zayn- No hej gołąbeczki, nie przeszkadzamy ?
Niall- Może dajmy im jeszcze pięć minutek ?
Liam- Nieee !! No weźcie zaraz mamy samolot !
Louis - Zaraz to znaczy za ile ?
Liam- Za dwie godziny !
Harry- hahhahahahhaha.! Niezłe czyli za dwie godziny to teraz oznacza zaraz ? Ojjj, tatusiu już tak nie przesadzaj - powiedział uśmiechając się zadziornie .
Niall - Dobra to możemy już zjeść śniadanie ?
Zayn - Przecież dopiero co jedliśmy !
Natalia - Dobra, skończcie już. Jak chcecie to zróbcie sobie śniadanie, a ja idę się ubrać i wysuszyć- spojrzała na mnie groźną miną, ale po chwili przerodziło się to w cwaniacki uśmiech
Louis- To ja też idę się ubrać i zaraz do Was zejdę.
Karolina- Tak, tak , gołąbeczki idźcie na górę się szykować, ale macie wrócić za trzydzieści minut, bo muszę Wam coś powiedzieć. Dobra chłopaki ..zrobię Wam śniadanie ..
Niall- Yeeeaaahh ..jedzonko !! ;D
Wszyscy wpadli w śmiech .
*Oczami Natalii *
Poszłam na górę i bardzo szybko wysuszyłam sobie włosy. Ubrałam się w to . Zeszłam na dół i zapytałam :
Natalia- yyy..a gdzie Louis ?
Karolina- Jeszcze na górze .
Natalia- Woow, byłam pierwszy raz szybsza niż on..haha A tak w ogóle jak układa Ci się z Harrym ?
Karolina- No właśnie dlatego chciałam żebyście tu szybko przyszli, bo musimy Wam coś powiedzieć :) Tylko jeszcze musimy zaczekać na Louisa
Natalia- ohh..chyba wiem o co chodzi :) - uśmiechnęłam się z zadziornym uśmieszkiem
Podejrzewałam co się szykuje, ale nie byłam niczego pewna w 100 %. Chłopaki już zjedli i teraz czekaliśmy aż szanowny pan Louis zejdzie w końcu na dół. Po kolejnych pięciu minutach czekania na niego wkurzyłam się i krzyknęłam najgłośniej jak mogłam :
N- Loooooooouuuuuuiiiiisssss !!! Chodź już..wszyscy czekamy tylko na Cieebie !!
L- No idę, idę ! Nie denerwuj się tak !
N- Wiesz każdy chciałby widzieć Cię na dole !
Po dwóch minutach zszedł na dół z wielkimi pretensjami, bo nie mógł sobie włosów spokojnie ułożyć. Zdziwiło mnie, że on sobie włosy układał, ale powiedział, że dzisiaj tak wyjątkowo.
N- Dobra już nie przesadzaj i bądź cicho to może w końcu dowiemy się o co chodzi.
K- Dzięki Natalia :)
H- No, więc tak, chcieliśmy z Karoliną oznajmić Wam tak oficjalnie, że jesteśmy razem .
Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni. Po kolei gratulowaliśmy im krzyczeliśmy ''Szczęścia ! '' Ja w końcu podeszłam do Hazzy i szepnęłam mu na ucho...
Koniec :)
To mamy już 10 rozdział ;) Trochę spóźniony, bo miałam dodać wcześniej, ale byłam na zakończeniu, więc jest teraz. No, ale przynajmniej go dodałam ;) Jak zwykle mam nadzieję, że się podobało i liczę na komentarze. Przepraszam, że się powtarzam, ale naprawdę mi na nich zależy oraz mnie to mobilizuje :)) Dziękuję Wam za komentarze i wejścia ;** Kocham Was <33
Barcelona <33
Chłopcy :*
Harry i Karolina <33
Natalia i Louis :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetny ;D
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :P
Super ;) ♥
OdpowiedzUsuń