*Oczami Karoliny * ( w ten sam dzień, w tym samym momencie kiedy Lou i Natalia wyjechali )
Wróciliśmy z Harrym do domu po wykańczających zakupach. Kupiliśmy już wszystko potrzebne dla dziecka, bo wiadomo na sto procent, że będzie to dziewczynka . W domu nikogo nie było, a ja myślałam, że Louis i Natalia wykorzystają ten czas na wspólną, szczerą rozmowę o sobie. Każdy z nas widzi, że są w sobie na zabój zakochani, ale oni nie. Mam nadzieję, że są chociaż teraz razem .Z Hazzą mamy przygotowane mebelki dla dziecka, więc poprosiłam Loczka żeby rozłożył łóżeczko, a ja uprasuję i włożę ubranka do środka. Po paru godzinach skończyliśmy . To były bardzo wykańczające godziny, no ale kiedyś trzeba było to zrobić. Harry postanowił zamówić dla nas jedną dużą pizzę. W momencie kiedy mówił ilość wpadł do domu Niall :
N- Heeej wszystkim ! Już wróciłem !
H- To po proszę trzy duże pizzy .
N- Co się dzieje ?
K- Harry zamawia pizzę ! - uśmiechnęłam się cwaniacko
N- To dla mnie..
K- Tak, tak już ci zamówił..haha
H- Tak już zamówiłem. Ty to wiesz w jakim momencie wejść do domu.
N- Eeej ! Może pooglądamy jakieś filmy ?!
K- W sumie to nie taki zły pomysł !
Po paru minutach przyjechała zamówiona pizza i Harry ją poszedł odebrać. Tak, więc Hazza poszedł po pizzę, a my poszliśmy z Niallem wybrać film. Wybraliśmy '' Dirty dancing '' , znaczy ja wybrałam. Nie sądziłam, że się zgodzą, ale jednak . Dzisiejszego wieczoru mnie zaskoczyli. Zjedliśmy pizzę i oglądaliśmy dosyć długo film, a Natalii i Louisa wciąż nie było . Zaczęłam się martwić, bo nie dzwonili ani nie zostawili żadnej kartki gdzie są lub za ile wrócą. Postanowiłam do nich zadzwonić, ale żadne z nich nie odbierało telefonów, więc poszłam do Loczka :
K- Harry ! Oni nie odbierają telefonów i nawet nie wiadomo gdzie oni są !
H- Kto ?
K- No Natalia i Louis !
H- aaa...oni. Nic im nie jest . Są pewnie teraz razem .
K- A jeśli coś im się stało ?
H- Nic, zapewniam cię . Jak jutro ich nie będzie w domu do wieczora obiecuję, że zadzwonię na policję..ok ?
K- No, dobrze.
H- A teraz chodźmy już spać..hmm?
K- No dobra . Dobranoc Niall !
N- Dobranoc ! Tylko nie szalejcie za bardzo !
H- Dobranoc ! Niall, Tobie tylko jedno w głowie . - uśmiechnął się cwaniacko
Poszłam się wykąpać i przebrać w piżdżamę. Kiedy wyszłam z łazienki Hazza leżał na naszym łóżku . Położyłam się koło niego. On zaczął całować mnie w usta, policzek, po rękach, po brzuchu. Przed snem dużo rozmawialiśmy na wiele tematów. Po jakimś czasie zasnęliśmy.
*Rankiem,oczami Natalii *
Obudziłam się i była godzina 9.00 . Louis jeszcze spał. Długo na niego patrzyłam, bo strasznie był słodki . Pstryknęłam mu parę fotek . Położyłam się jeszcze obok niego na trochę, ale on obudził się i powitał namiętnym pocałunkiem. Przerwałam go, bo było już trochę późno, a wiedziałam, że zniknęliśmy bez śladu. Po ostatnich wydarzeniach pewnie trochę się martwili, więc lepiej gdybyśmy już wrócili. Niezbyt się ucieszył..zresztą ja też, bo cudownie to wszystko zaplanował, ale tak bywa. Zebraliśmy wszystko i pojechaliśmy do domu. Tam oczywiście wielka awantura, że gdzie my byliśmy itp. . Ja i Louis postanowiliśmy powiedzieć im od razu, że jesteśmy razem . Wszyscy jak to usłyszeli zaczęli się cieszyć i oczywiście usłyszeliśmy słynne ''uuuu'' . Harry powiedział :
H- No nareszcie ! Myślałem Louis, że już nigdy tego nie zrobisz !
Lou- Bardzo śmieszne Hazza !
Z- Gratuluję ! Myślałem, że już nigdy do tego nie dojdzie !
Niall- Gratulacje !
Liam - Gratuluję ! Szczęścia !
Natalia- Dziękujemy, to miłe z Waszej strony :)
Lou- Tak, dziękujemy
Trochę jeszcze razem wszyscy pogadaliśmy oraz poszliśmy spać .
Koniec :)
Mam nadzieję, że się podobało : ) Piszcie w komentarzach i dziękuję Wam za tyle wejść ;)
Karolina i Hazza <3
Natalia i Louis <3
Chłopcy ;)
następny pliiiis :) super są te zdj :) Karolina ma taki brzuch i dopiero ogarnęła, że jest w ciąży? hahahahahah nie ale wiem, że tot tylko zdj :)
OdpowiedzUsuń