poniedziałek, 17 września 2012

Rodział 12. :D


' Po kilku następnych minutach doszliśmy ... '


doszliśmy pod wielki budynek. Weszliśmy do niego po czym udaliśmy się na dach. Kiedy byliśmy na górze zawiązał mi oczy, kazał czekać. Stałam jakieś pięć minut. Gdy odwiązał mi bandamkę zobaczyłam dwie duże poduszki, a naokoło pełno zapalonych świec. Na środku stał wielki bilbord ( nie wiem czy to się tak pisze xD ), ale nie wiedziałam co tam pisze, ponieważ było zakryte czymś ogromnym . Siedzieliśmy sobie na poduszkach oraz oglądaliśmy Los Angeles nocą. Było cudownie. Byłam strasznie ciekawa co się dzieje w Londynie, ale postanowiłam cieszyć się chwilą, wakacjami i tym wszystkim co się dzieje teraz w moim życiu. Patrzyłam tak, a Harry objął mnie ręką. Widzieliśmy nawet spadającą gwiazdę. Szybko obydwoje pomyśleliśmy życzenie. Byłam ciekawa o czym pomyślał Harry no, ale cóż pewnie i tak się nie dowiem, bo się by nie spełniło. Zresztą wtedy pewnie zapytałby też o mnie, a ja pomyślałam o nim, więc co bym miała mu powiedzieć ? Musiałabym skłamać, a nie lubię kłamać osób, które kocham. Po jakimś czasie Loczek podniósł mnie oraz kazał stanąć naprzeciwko bilbordu. Stanęłam, ale trochę dziwnie się poczułam. Spojrzał tylko na mnie niepewnie i ściągnął tą firanę czy co to tam było. Pisało tam ' Kocham Cię Maja  ♥ - Harry ' . Teraz widziała to połowa Los Angeles, ponieważ to było takie ogromne, a na dodatek na tle, które bardzo się rzucało w oczy. Oczy miałam zaszklone. Zaczęłam płakać, ale ze szczęścia.
H- Zostaniesz moją dziewczyną  ?
M- ale..
H- Wiem, że po dzisiejszym konflikcie z tymi dziewczynami pewnie nie będziesz chciała być ze mną, ale naprawdę cię kocham. Nie chę cię skrzywdzić  !  Ja.. ja.. kocham cię !
M- Tak.
H- Co tak ?
M- Chcę być twoją dziewczyną. Od razu chciałam powiedzieć ' tak ', ale ty zacząłeś się tłumaczyć, a ja wtedy nawet nie myślałam  o tych dziewczynach ! Kocham Cię !
Wtedy on wręcz podbiegł do mnie, wziął na ręce oraz zaczął kręcić wokół własnej osi. Zaczęliśmy się całować najpierw bardzo delikatnie, później przerodziło się to w bardziej brutalne pocałunki. Wtedy ja wplotłam swoje ręce w jego loczki i zaczęłam się nimi bawić. Kiedy oderwaliśmy się od siebie zapytałam :
M- Ale jednego nie rozumiem ..
H- Czego kochanie ?
M- Dlaczego wcześniej nic nie odpowiedziałeś na moje pytanie ?
H- Z tym czy mi na tobie zależy ?
M- Noo, tak
H- A co ci miałem powiedzieć ? Że cię kocham ? Tak po prostu na ulicy ?
M- Wystraszyłeś mnie. -spuściłam głowę w dół
H- Przepraszam. - podniosł moją głowę oraz musnął moje usta
M- To co ? Siadamy czy będziemy tak stać ?
H- Nie, idziemy w jeszcze jedno miejsce - wystawił mi język
Ruszyliśmy w stronę tego miejsca. Tak szczerze to nie wiem gdzie idziemy. Nawet nie myślałam o tym tyle, bo zajęłam się bardziej moim chłopakiem. ^^ Po pewnym czasie naszą rozmowę przerwał sms od Oliwii.
' Gratuluję ! Wiedziałam, że będziecie razem <3 :** :D '  .. więcej buziek chyba się nie dało wysłać..heh, ale zaraz jej odpisałam ' Przepraszam, że ci nie powiedziałam, ale skąd wiesz ? xx '  parę sekund później dotarł kolejny sms ' Po pierwsze : na necie już wszędzie o was huczy, a po drugie to tego bilbordu nie da się nie zauważyć ;p xx '
Pokazałam całą naszą rozmowę mojemu chłopakowi ..ohh, jak to ładnie brzmi ^^ , a on się tylko uśmiechnął na co ja mu zawtórowałam. Mimo wszystko był to mój najlepszy dzień w życiu. Zresztą z nim każdy dzień jest najlepszy. Przechodząc koło pewnego drzewa zatrzymaliśmy się i zaczęliśmy się całować. Tak po prostu. Postaliśmy tak parę minut, bo trochę się zmęczyłam, ponieważ byłam w szpilkach. Nie wiem czemu je założyłam skoro nie przepadam za nimi. Wolę wygodne traampki <3 Później znowu ruszyliśmy . Byliśmy już prawie na miejscu. Teraz to byłam pewna gdzie idziemy. Po kolejnych paru minutach byliśmy przy napisie ' HOLLYWOOD ' . Nasze ulubione miejsce.
M- Po co tu przyszliśmy ?
H- Musimy coś zmienić .
Nie byłam pewna czy dobrze myślę, ale jednak tak. Napis ' Harry i Maja :D ' zmienił na taki ' Harry i Maja = WM ♥ ' . A ' WM '  oczywiście znaczyło ' Wielka Miłość ' . Kiedy to zobaczyłam uśmiechnęłam się oraz pocałowałam go.
H- Kocham Cię ! - zaczął się drzeć na cały głos
M- Ja ciebie też kocham !
H- emm, to co idziemy teraz do mnie  ?
M- Niby co będziemy robić ? - uśmiechnęłam się cwaniacko
H- Zależy co byś chciała - poruszył śmiesznie brwiami
M- Bardzo śmieszne - wystawiłam mu język
H- Ty to myślisz tylko o jednym, a mi chodziło np. o jakiś film ... - również wystawił mi język
M- Ale nie chcę chłopakom przeszkadzać i tobie oczywiście.
H- Mi przeszkadzać ? Śmieszne. Ty nigdy mi nie przeszkadzasz.
M- A chłopaki ?
H- Im też nie przeszkadzasz, a Danielle, Oliwia i Perrie pewnie też są u nas, więc od razu je poznasz...
M- No dobrze, ale napiszę tacie chociaż sms'a.
Spojrzałam na telefon i zobaczyłam iż jest 00.00 !
M- Jest już północ !
H- No i co z tego ?!
M- Nie za późno ?
H- Jedziemy do mnie i koniec !
M- No dobrze.
Napisałam tacie ' Nie wiem o której wrócę o ile w ogóle dzisiaj wrócę. Nie martw się o mnie i Oliwię. Jesteśmy bezpieczne :) :* xx ' .
Po napisaniu sms'a udaliśmy się do taksówki, która zawiozła nas pod dom chłopaków. Gdy przekroczyliśmy próg zobaczyliśmy ...


Kooniec :))


Heej wszystkim :D Dzisiaj mam na 11, więc postanowiłam rozdział dodać wcześniej :)  I jak ... cieszycie się, że są razem ? Liczę, że ogólnie rozdział udany :)) aah, kurde. Wczoraj nie chcąco wygadałam się przyjaciółce co będzie w następnym rozdziale. ;/ Ona to zawsze umie ode mnie coś wyciągnąć -.- Ale i tak ją kocham <3  Dziękuję za wszystkie komentarze :***  Zapraszam na kolejny ;)






fgj.jpeg




529474_326055250817537_1602798013_n_large.jpg

Harry i Maja :D



Los Angeles nocą :D

1 komentarz: